fbpx
  • Czcionka: A A+ A++
  • Interlinia: zresetuj wielkość interlinii włącz większą interlinie+
  • Kontrast: włącz kontrast wyłącz kontrast
  • Mapa strony: mapa strony
images/Informatyka_pliki/baner-maly-na-strone-ans.png

Własnej roboty ciasteczka z napisem PWSZ, profesjonalny masaż pleców, szansa poddania się fachowemu rzutowi na materac, udział w konkursach z nagrodami i możliwość wygrania kursu na prawo jazdy kat. B – to atrakcje, jakie towarzyszyły młodzieży, która przyszła na „Drzwi otwarte 2014” w PWSZ w Koninie. A przyszło jej ponad półtora tysiąca!
 
Tegoroczne „Drzwi otwarte” miały się rozpocząć o 9.30, ale już po ósmej w auli przy ul Przyjaźni studenci wszystkich kierunków krzątali się przy swoich stoiskach, które szczelnie wypełniły miejsca po obu stronach sali. Musiało się tam zmieścić nie tylko 12 kierunków, bo pokazać się chcieli także przedstawiciele studenckich kół naukowych i samorządu. Z waliz, toreb i kartonów wyjmowali wyposażenie, czyli wizytówkę zawodu, którego tajniki poznają podczas studiów.

Pół godziny później aula była pełna młodzieży ze szkół ponadgimnazjalnych całego regionu konińskiego.
Przybyłych przywitał i zachęcił do studiowania w konińskiej PWSZ-ce prof. Mirosław Pawlak, jej rektor oraz dr Joanna Chojnacka-Gärtner, prorektor ds. rozwoju i promocji.

Uczniowie większymi lub mniejszymi grupkami przemieszczali się od stoiska do stoiska. A przy każdym, oprócz ulotek i natychmiastowej odpowiedzi na każde pytanie dotyczące kierunków studiów, na zainteresowanych czekało coś ciekawego. Choćby konkursy, w których można było wygrać karnety na kolację lub spotkanie kawowo-deserowe, kartę biblioteczną albo koszulkę z podpisem Piotra Reissa. „Zawalczyć” można było także o karnety do wakeparku, zestawy kosmetyków i zabiegi kosmetyczne, anglojęzyczne książki, bilety do kina, na koncerty i parku makiet, o możliwość wykonania zdjęć do dokumentów lub zrobienia sobie artystycznej sesji zdjęciowej, występ w Radiu Konin i wiele, wiele innych.

Komu nie udało się nic wygrać w żadnym z konkursów, na stoisku filologicznym mógł się pocieszyć popcornem, na bezpieczeństwie wewnętrznym wziąć do ręki broń z czasów II wojny. Można też było stanąć do walki ze studentką, która bezpiecznie rzucała chętnych na materace. Tu grono przyglądających się śmiałkom było znacząco duże i prawie kompletnie sfeminizowane.

Podobnie było stoisku wychowania fizycznego, gdzie pełni wiary w swoje możliwości, być może przyszli jego studenci, robili pompki na czas. Rekordzista w ciągu minuty osiągnął wynik 72. Na odważnych czekali uczelniani ping-pongiści.
Tych, którym bliżej do kierunków technicznych, studenci inżynierii środowiska, mechaniki i budowy maszyn oraz budownictwa wabili robocikami, które zręcznie usuwały przeszkody, czyli plastikowe kubeczki poza białą linię. – Kto do nas przyjdzie, też będzie umiał zrobić taką „zabawkę” – zachęcali. Nie zabrakło i ciasteczek, które przyszłe panie inżynier upiekły same. – Potrafimy wszystko – zapewniały.

Gęsto również było przy dietetyce, która podobnie jak bezpieczeństwo wewnętrzne, jest nowym kierunkiem na PWSZ. Na tacach i paterach piętrzyły się własnoręcznie przygotowane dietetyczne kanapki i jogurtowe desery. Fizjoterapia kusiła za to ręcznym masażem pleców na kozetce, a w swojej  żartobliwej prezentacji nawet masażem przy pomocy walca drogowego.
W okolicach filologii „grasowały” elfy, czarownice, Szkot i inne postacie z anglosaskich baśni, a może z lasów koło Sherwood lub Schwarzwaldu … Chętnych do wspólnego zdjęcia z nimi nie brakowało.

Atmosfera „Drzwi otwartych 2014” była optymistyczna, a nawet entuzjastyczna. Przygotowujący je studenci z zaangażowaniem prezentowali szkołę i „swój” kierunek z jak najlepszej strony. – Chyba boją się kierunków technicznych, jakoś tak omijają nasze stoiska – denerwował się przyszły inżynier.
Niepotrzebnie, bo zdaniem gości, to stoisko kierunku mechanika i budowa maszyn okazało się najciekawsze i wygrało ich głosami w konkursie na najładniejsze stoisko.

W całym tym ponad dwugodzinnym gwarze co jakiś czas przeważał dźwięk niezłej muzyki. Na żywo grały zespoły Feedback i Folk Street.
Na zakończenie hucznie ogłoszono zwycięzcę smsowego konkursu, przeprowadzonego na antenie Radia Konin, z najcenniejszą nagrodą, którą ufundował Provident. Kurs na prawo jazdy kategorii B wygrał Adam Ryś, uczeń III Liceum w Koninie. 

Sponsorami nagród byli również: Ośrodek „Delfin” Wakepark Ślesin, Wydawnictwo Macmillan, Salon Urody „Fascino” z Żychlina, Med-Alko SP. z o.o. Zakład Opieki Zdrowotnej i Medycyny Pracy, restauracje „Pod Platanem” i „Nowa Grodzka”,” Biały Dwór, Hotel Restauracja” – Biała Panieńska, pizzeria K-2 Zatorze, Urząd Miejski w Koninie, Starostwo Powiatowe w Koninie, KDK Kino „Centrum”, Mikroskala s.c., Centrum Kultury i Sztuki „Oskard”, Radio Konin, TV Wielkopolska, ”, Studio Modelski,  „Adrianna” Fotografia Weselna, Magnes Club z Woli Rychwalskiej, Med.-Tom Tomasz Krzymiński, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Koninie, Szkoła Językowa OpenMind oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Konińskiemu Domowi Kultury dziękujemy za pomoc przy nagłośnieniu.
 

aria


 
15967_dsc07713
15968_dsc07715
15969_dsc07716
15970_dsc07717
15971_dsc07719
15972_dsc07720
15973_dsc07721
15974_dsc07722
15975_dsc07723
15976_dsc07725
15977_dsc07726
15978_dsc07727
15979_dsc07728
15980_dsc07729
15981_dsc07731
15982_dsc07732
15983_dsc07733
15984_dsc07734
15985_dsc07735
15986_dsc07737
15987_dsc07739
15988_dsc07740
15989_dsc07742
15990_dsc07743
15991_dsc07744
15992_dsc07745
15993_dsc07747
15994_dsc07748
15995_dsc07749
15996_dsc07750
15997_dsc07751
15998_dsc07754
15999_dsc07756
16001_dsc07759
16002_dsc07760
16003_dsc07762
16004_dsc07765
16005_dsc07766
16006_dsc07767
16007_dsc07768
16008_dsc07771
16009_dsc07772
16010_dsc07773
16011_dsc07774
16012_dsc07775
16013_dsc07776
16014_dsc07777
16015_dsc07779
16016_dsc07780
16017_dsc07781