525 absolwentów pożegnało się w ostatnią sobotę (23 czerwca) z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Koninie. Niektórzy definitywnie, ale wielu z nich wróci tu w październiku, by kontynuować studia na kierunkach magisterskich.
Dokumenty absolutoryjne odebrali byli już studenci 13 kierunków I stopnia (licencjatów i inżynierów) oraz jednego II stopnia – magistrów filologii. Na wielu czeka już praca, inni zamierzają uczyć się dalej. Dr Janusz Kwieciński, dziekan Wydział u Kultury Fizycznej i Ochrony Zdrowia, zachęcał ich do podejmowania nowych wyzwań słowami Walta Disneya: „Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać”, dr Anna Stolarczyk-Gembiak, dziekan Wydziału Filologicznego, podkreślała, że filologia jak żaden inny kierunek daje wiele możliwości. - Możecie być kimkolwiek zechcecie - zapewniała. Prof. nadzw. dr hab. Jakub Bartoszewski, prorektor ds. nauki, rozwoju i współpracy międzynarodowej, uzmysławiał, że o kilka lat starsi i kilkadziesiąt egzaminów mądrzejsi - wychodzą stąd inni niż tu przyszli. Natomiast dr Karina Zawieja-Żurowska, dziekan Wydziału Społeczno-Technicznego, przypomniała, że studia kończy się po wielu wysiłkach i egzaminach, ale ten największy – egzamin z życia – dopiero przed nimi.
Sami absolwenci złożyli wiele podziękowań, niektóre były skierowane personalnie. I tak, prof. zw. dr. hab. Mirosławowi Pawlakowi, rektorowi, dziękowali za nieustanne zagrzewanie do walki i zarażanie optymizmem, dr. Markowi Derenowskiemu, że dał im najlepszy wzorzec nauczyciela, a dr Woźnickiej, że traktowała ich zawsze jak partnerów. - Przyznajemy, że często narzekaliśmy i byliśmy nieznośni. Dzisiaj siedzimy tu w czapkach, które niszczą nam fryzury i sprawiają, że sterczą uszy, ale za parę lat wszyscy będziemy i uczelnię, i te chwile wspominać z rozrzewnieniem - żegnała uczelnię, wykładowców, swoje koleżanki i kolegów ze studiów mgr Agnieszka Maćkowiak, tegoroczna absolwentka studiów II stopnia na kierunku filologia.
aria
.JPG)
Dokumenty absolutoryjne odebrali byli już studenci 13 kierunków I stopnia (licencjatów i inżynierów) oraz jednego II stopnia – magistrów filologii. Na wielu czeka już praca, inni zamierzają uczyć się dalej. Dr Janusz Kwieciński, dziekan Wydział u Kultury Fizycznej i Ochrony Zdrowia, zachęcał ich do podejmowania nowych wyzwań słowami Walta Disneya: „Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać”, dr Anna Stolarczyk-Gembiak, dziekan Wydziału Filologicznego, podkreślała, że filologia jak żaden inny kierunek daje wiele możliwości. - Możecie być kimkolwiek zechcecie - zapewniała. Prof. nadzw. dr hab. Jakub Bartoszewski, prorektor ds. nauki, rozwoju i współpracy międzynarodowej, uzmysławiał, że o kilka lat starsi i kilkadziesiąt egzaminów mądrzejsi - wychodzą stąd inni niż tu przyszli. Natomiast dr Karina Zawieja-Żurowska, dziekan Wydziału Społeczno-Technicznego, przypomniała, że studia kończy się po wielu wysiłkach i egzaminach, ale ten największy – egzamin z życia – dopiero przed nimi.
Sami absolwenci złożyli wiele podziękowań, niektóre były skierowane personalnie. I tak, prof. zw. dr. hab. Mirosławowi Pawlakowi, rektorowi, dziękowali za nieustanne zagrzewanie do walki i zarażanie optymizmem, dr. Markowi Derenowskiemu, że dał im najlepszy wzorzec nauczyciela, a dr Woźnickiej, że traktowała ich zawsze jak partnerów. - Przyznajemy, że często narzekaliśmy i byliśmy nieznośni. Dzisiaj siedzimy tu w czapkach, które niszczą nam fryzury i sprawiają, że sterczą uszy, ale za parę lat wszyscy będziemy i uczelnię, i te chwile wspominać z rozrzewnieniem - żegnała uczelnię, wykładowców, swoje koleżanki i kolegów ze studiów mgr Agnieszka Maćkowiak, tegoroczna absolwentka studiów II stopnia na kierunku filologia.
aria
Odwiedź nas:
Facebook 
YouTube 
Instagram 
Tik-Tok